Formuła zrównoważonego rozwoju – Zbigniew Michniowski
Ostatnie dekady uświadomiły nas, że zasoby terytorialne i surowcowe naszego globu są ograniczone. Rozwój cywilizacji prowadzi do znaczącej degradacji środowiska i zaburzeń klimatu, czego skutki coraz bardziej dają nam się we znaki. Coraz częściej zaczęto zadawać sobie pytania jakie są granice wzrostu ( Raport Klubu Rzymskiego -1972 r.) i na czym powinien polegać zrównoważony rozwój.
Pierwsze znaczące określenie pochodzi z Raportu Bruntland i ujęte zostało w dokumentach WCED w 1987 r. i stanowiące najprostsze i najogólniejsze sformułowanie: Na obecnym poziomie cywilizacyjnym możliwy jest rozwój zrównoważony, to jest taki rozwój, w którym potrzeby obecnego pokolenia mogą być zaspokajane bez zmniejszenia szans przyszłych pokoleń na ich zaspokajanie.
Przyjmuje się, że składowymi elementami rozwoju jest trwałość ekologiczna , rozwój ekonomiczny oraz sprawiedliwość społeczna wewnątrz – i międzypokoleniowa.Coraz wyraźniej zaznacza się idea , że świat zmierza ku katastrofie ekologicznej, gdyż wyczerpują się zasoby surowców naturalnych w tym energetycznych , przy jednoczesnym gwałtownym wzroście populacji. Przez ostatnie 100 lat ludność naszego globu zwiększyła się siedmiokrotnie osiągając 7 miliardów.
Tymczasem trwa wyścig potęg ekonomicznych tak globalnych jak i lokalnych, które nie biorą uwagę perspektywy katastrofy ekologicznej dążąc za wszelką cenę do przewagi gospodarczej „tu i teraz”. Eksploatacja zasobów prowadzi do degradacji środowiska naturalnego a ocieplanie atmosfery będące skutkiem emisji gazów szklarniowych pochodzących ze spalania paliw kopalnych, powoduje destabilizację klimatu. Skutki te coraz częściej obserwujemy we własnym otoczeniu jako tornada, deszcze nawalne czy susze nawiedzające wiele obszarów naszego globu. Napięcia społeczne z tym związane, w tym klęski głodu, często prowadzą do lokalnych wojen mających również u podstaw dostęp do źródeł energii a w najbliższej przyszłości źródeł wody pitnej. To powoduje migrację ludności z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej do Europy skutkując napięciami społecznymi i politycznymi. Jeśli jednak nie zatrzymamy globalnego wzrostu temperatury w najbliższych latach, co jest prognozowane w wielu naukowych opracowaniach i przed czym przestrzegają kolejne Konferencje Klimatyczne w tym ostatnia z Paryża w 2017 roku, Europa stanie w obliczu klęski napływu nie miliona uchodźców a miliarda!
Każdy z nas ma wpływ na destrukcję otoczenia i klimatu, ale jak przekonać miliony ludzi by zrozumieli problemy zagrożenia i wsparli globalne i lokalne ruchy na rzecz ochrony środowiska i atmosfery. Kiedy kilka lat temu po 4 latach prowadzenia na zlecenie Związku Miast Polskich warsztatów Grupy Wymiany Doświadczeń w zakresie efektywności energetycznej miast z udziałem przedstawiciele samorządów lokalnych, stanąłem przed problemem jak w czasie kilkunastu minut omówić efekty pracy zespołów. Przedstawienie ponad 180 rozmaitych wskaźników nie miało w zasadzie sensu, to ważne wyłącznie dla specjalistów. Jak przy pomocy najprostszych słów wyjaśnić ideę racjonalnego gospodarowania zasobami materialnymi i energetycznymi? Postanowiłem wtedy wrócić do fundamentalnych pojęć moich Mistrzów z okresu studiów: „ Wszystko da się określić trzema pojęciami : materia, energia i informacja”.
Wyobraźmy sobie to na najprostszym przykładzie, produkcji kubka z glinki ceramicznej. Istotna jest jego funkcja uzyskana różnymi sposobami, wygniatania, kształtowania na kole garncarskim i wypalania. Czyli mamy do czynienia z materią ( tym wypadku surowcem naturalnym), energią kształtowania i wypalania oraz wiedzą co kształtować i jakimi sposobami. To już jest informacja! Ponadto dochodzi talent rzemieślnika-artysty, nadający formie odpowiedni kształt tak pod względem funkcjonalnym jak i estetycznym.
Tak więc obrazując to matematycznie posługując się najprostszym wzorem na liczbach ogólnych otrzymujemy następujące równanie.
materia, energia, informacja —> produkt, proces
gdzie „m” oznacza materię, „e” energię a „i” informację – instrukcję potrzebną do wykonania przedmiotu-produktu. Co otrzymamy dzieląc obie strony równania przez „p”?
Uzyskujemy w ten sposób wiedzę o: materiałochłonności i energochłonności produktu lub procesu, co można wyrażać tymi samymi liczbami ogólnymi.
Zmniejszenie materiałochłonności i wzrost efektywności wymaga opracowania nowych technologii – czyli efektywności!
Skoro istotą zrównoważonego rozwoju winno być uzyskiwanie efektu jak najmniejszą ilością energii i materii by nie destabilizować klimatu i chronić środowisko przed degradacją, to Formuła Zrównoważonego Rozwoju, w której odwrotność energochłonności prezentuje efektywność energetyczną, przedstawia to w sposób jednoznaczny. Jeżeli potrzebujemy na rozwój większej ilości materii, winniśmy szukać możliwości ograniczenia energochłonności, czyli zwiększenia efektywności energetycznej. To jest możliwe poprzez inwencję, innowacyjność czyli po prostu nowe technologie. Tak w zakresie energii jak i nowych materiałów
Innowacyjność umożliwia zwiększenie efektywności energetycznej i zmniejszenie materiałochłonności na produkt lub proces, czyli zmniejszenie ingerencji w środowisko, co jest jednym z warunków zrównoważonego rozwoju.
I to jest najważniejsze zadanie projektantów, których zadaniem jest podnoszenie jakości i komfortu naszego życia przy założeniu zasady RÓWNOWAGI czyli nadrzędnej formuły naszego konkursu ARTING 2017.Sprawą, która nie może być pomijana przez projektantów jest ponowne wykorzystywanie materiałów na zasadzie recyklingu, lub ich utylizacja energetyczna zmierzająca do efektu gospodarki obiegu zamkniętego, pod warunkiem zdecydowanego ograniczania emisji szkodliwych składników efektów spalania.
W rozważaniach powyższych mówimy o energii pochodzącej z procesów spalania paliw kopalnych, które powstawały na Ziemi przez miliony lat a obecne sposoby ich użycia wprowadzają do atmosfery skutki ich spalania w okresie kilkudziesięciu czy nawet kilkuset lat. Ten aspekt w sposób znaczący odbija się na jakości powietrza , którym oddychamy a sprawa konieczności zwalczania emisji niskiej, która w postaci smogu ma szczególnie dramatyczne skutki dla naszych organizmów, w ostatnich latach ma bardzo istotne znaczenie. Energochłonność, która występuje w powyższej Formule dotyczy energii pierwotnej jako skutku spalania paliw kopalnych w szczególności. Biomasa zaliczana do źródeł energii odnawialnej stanowi rzeczywiście jej istotę, gdyż pozostałe źródła określam jako niewyczerpywalne źródła energii w tym energię słoneczną, energię wiatru, spadku i ruchów wody czy energię geotermalną. To również zadanie dla projektantów by jak najszerzej wykorzystywać te nieemisyjne źródła, co w naszej Formule energochłonność pomniejsza radykalnie.
Oczywiście żaden model, żadna formuła nie rozwiązują problemu ale mam taką nadzieję, że pozwala to na zrozumienie zależności pomiędzy trzema podstawowymi pojęciami określającymi nie tylko najprostsze produkty ale i układy bardziej złożone wieloczęściowe czy wielosystemowe. Takim złożonym systemem może być miasto czy inny analizowany obszar. Ujęte w formule pojęcia efektywności energetycznej i innowacyjności to dwa z podstawowych kryteriów rozwoju w polityce Unii Europejskiej. Rozwoju zrównoważonego istotnego w konkurencyjności gospodarczej naszego kraju i Europy
Zbigniew Michniowski – Z samorządem bielskim związany jest od 25 lat jako dyrektor Galerii Bielskiej BWA i przez rok jako Prezydent Miasta . W ostatnich 15 latach był zastępcą Prezydenta Miasta Bielsko-Białą oraz Pełnomocnikiem Prezydenta Miasta do spraw Zrównoważonego Rozwoju. Równocześnie jako przedstawiciel samorządu lokalnego 14 lat był członkiem zarządu , w tym vice-prezesem, europejskiego stowarzyszenie „Energy Cities”. Do chwili obecnej pełni funkcję prezesa w Stowarzyszeniu Gmin Polska Sieć „Energie Cites” oraz Stowarzyszeniu Region Beskidy. Jako ekspert w temacie efektywności energetycznej miast uczestniczył w pracach wielu komisji i zespołów zarówno zagranicznych, regionalnych jak i krajowych, takich jak np. Regionalna Rada do spraw Energii. Zbigniew Michniowski występował jako prelegent na wielu konferencjach i kongresach zarówno krajowych jak i zagranicznych.